Najczęściej spotykanymi (u mnie) szkodnikami są "czerwony pajączek" i "mszyca korzeniowa" i z nimi jedynie walczyłem.
Czerwony pajączek, przędziorek, Tetranychidae
OBJAWY:
ZAPOBIEGANIE I ZWALCZANIE:
Szpetne plamy zwykle pozostaną na zawsze. Gdy roślina podrośnie, pozostaną gdzieś u dołu roślin kolumnowych, lub przesuną się na dolną powierzchnię roślin kulistych.
Mszyca korzeniowa, wełnowiec korzeniowy (Rhizoceus flacifer)
OBJAWY:
ZWALCZANIE:
Zwykle mszyca korzeniowa nie niszczy starszych roślin. W przypadku roślin młodszych lub bardziej wrażliwych na utratę korzeni (np. Astrophytum) ich zniszczenie przez mszycę korzeniową prowadzi do utraty roślin.
- to drobne, trudne do zauważenia gołym okiem czerwone pajęczaki. Najchętniej atakują młode soczyste wierzchołki kaktusów o delikatnej skórce, m.in. z rodzajów Rebutia, Echinocereus, Chamaecereus i inne
Zaatakowany kaktus w miejscu żerowania (zwykle wierzchołek) zmienia barwę, początkowo na szarozieloną bez połysku a następnie na rdzawą. Niezwykle ważne jest wczesne zauważenie zmian, zanim roślina zostanie zbyt mocno uszkodzona. Pomocna może być lupka (x10).
Rozwojowi przędziorków sprzyja upalna, sucha pogoda. Zapobiegamy mu przez spryskiwanie kaktusów latem zimną wodą i utrzymywaniem wilgodnej atmosfery. Zwalczamy przez opryskiwanie preparatem TALSTAR 100EC (dostępny w sklepach ogrodniczych, w małych opakowaniach) w podanych lub nieco większych stężeniach. Aby kuracja była skuteczna oprysk należy koniecznie powtórzyć w ciągu najbliższych 1-2 tygodni.
- to trudne do wykrycia, żerujące na korzeniach i szyjce korzeniowej owady.
zahamowanie wzrostu, żółknięcie rośliny, utrata korzeni.
Gdy owady występują w dużej ilości można zauważyć wełnisty biały nalot na ziemi lub dolnych częściach roślin. W mniejszej ilości można zaobserwować biały nalot na korzeniach (podejrzaną roślinę należy wyjąć z doniczki).
Zwalczamy przez zastosowanie środka o nazwie BASUDIN 25EC. Można go nabyć w małych opakowaniach w sklepach ogrodniczych. Dostępny jest w postaci płynu (i taki najlepiej zastosować) lub w postaci granulek (można zapobiegawczo dodawać do ziemi). Basudin stosujemy w stężeniu zalecanym do podlewania lub nieco bardziej stężony. Rośliny podlewamy przez podsiąkanie, to znaczy nalewamy świeżo sporządzony roztwór na podstawek i trzymamy do momentu gdy ziemia od góry będzie wilgotna (tylko ten sposób podlewania zapewnia, że środek dotrze we wszystkie zakamarki zaatakowanych korzeni). Zabieg podlewania koniecznie powtarzamy w ciągu najbliższych 1-2 tygodni, gdyż pierwszy nie niszczy jajeczek szkodników. Oczywiście profilaktycznie należy podlać wszystkie kaktusy, nie tylko te w których wystąpiły wyraźne objawy.
Jeżeli już raz wystąpiła u nas mszyca korzeniowa warto 1-2 razy w roku (wiosna, jesień) wybić roślinę z doniczki i sprawdzić stan korzeni. Należy obserwować swieżo nabyte rośliny. Można też zapobiegawczo podlać je roztworem basudinu.