Ekstremalna Strona Rowerowa
także: > Kaktusy na parapecie . . . Kolekcja kapsli

strona rowerowa ... relacje ze startów ... mój kilometraż ... INSTAGRAM

Ranking Wszechczasów PPM (2003-2022) ==> strona PPM
zaliczone gminy (od 13.02.2016)

PODSUMOWANIE 2023

ukończone m.in,: BBC, Galanta Pętla, Warta 800
Zaliczone 106 gmin (razem 1998)



Miasteczko Sląskie Rajd Liszkor 25.03.2023r. Idealna pogoda. Nadmiarowa ilość szutrów i innych utwardzonych dróg. Tym razem nieodpowiedni rower nie przeszkadzał w jezdzie. Jadąc z Jarkiem i Pawłem ukończyliśmy na 7 pozycji. Zdęcia z trasy

11.03.2023r. Milicz - Rajd Liczyrzepy 2023 - Pogoda nie rozpieszczała. Snieg z deszczem, mokry śnieg, mięsiste błoto i woda na leśnych drogach, zasysający gravelowe opony mokry piasek, piaszczyste podjazdy a do tego próbujący mnie wykończyć znajomi (Paryk, Mariusz i Krzysiek). Wytrzymałem niemal do końca co wystarczyło do zajęcia 10 miejsca (chociaż z mojej strony orientacją nie miało to nic wspólnego). Liczyrzepa relacja

Gravelowa setka w Bolimowskim ParkU Krajobrazowym 05/03/2023

21.01.2023r. Łódź Setka po Łodzi. - Fantasyczna zimowa sceneria (taka jaką lubię). Awaria dwóch rowerów. Ostatnie 11 km pokonuję pieszo pchając rower. Zamiast walki o 4 miejsce spadam na 9 pozycję. Jak było przeczytajcie sami ==> Walka do ostatnich metrów

22-23.10.2022r. Skarżysko-Kamienna - Droga do Piekła. Było szybko, było pięknie, było strasznie. Pozostały ambiwalentne uczucia, ale o tym w relacji: Za szybko i za krótko.

8.10.2022r. Plichtów OrientAkcja - A miało być tak pięknie. Znajome tereny. Jazda z dobrymi orientalisami. Nie wszystko poszło wg planu Historia błędów i wypaczeń

13-18.08.2022r. - Warta800. - Urlop nad Wartą zakończony pomyślnie. Trudność trasy zaskoczyła nie tylko mnie. Jak było? Odczucia zmieniają się każdego dnia; od bezsilnie, nudno, upalnie, po przyjemnie. Bezsilnie, bo dopadają mnie dolegliwości żołądkowe (przez pół dnia posiłkuję się jedynie małymi łykami wody). Nudno, bo przez ponad 100 km jadę poprowadzonymi wałami lub obok nich dobrymi szutrowymi drogami przy z rzadkimi oznakami cywilizacji. Upalnie, bo rozgrzane łąki w okolicach Rogalina mocno dają się we znaki. Przyjemnie, bo po nocnej burzy budzi mnie przyjemny chłodek, pojawia się więcej asfaltów a deszcz utwardził piaski na gruntowych drogach. Dobrych wrażeń ostatniego dnia nie burzy nawet koszmarnie gorąca końcówka trasy i parzące skórę słońce. O piachach nie wspominam, bo towarzyszyły nam przez cały czas. Więcej w relacji: Urlop nad Wartą

starsze relacje



Rowerowe blogi znajomych:
Darecki
Marecki
,


Plany na 2023 rok (m.in.): 21.I Setka po Łodzi, 1.IV - Liszkor, 13.V - Gravel po łódzku, 14.VII - Brejdak, 5.VIII - Niespodzianka, 26.VIII - KoRNO,

Jeżdżę dużo, o każdej porze roku i przy niemal każdej pogodzie. Zawsze do pracy choć nie zawsze najkrótszą drogą. Równie chętnie szosą jak i w terenie. Z wielu powodów samotnie. Zwykle niemal bez odpoczynku.
moje kilometry

Nie mam szczególnie ulubionych tras. Ze względu na miejsce zamieszkania, częściej jeżdżę na wschód i południe od Łodzi. Najchętniej nieznanymi mi drogami (chociaż tych w okolicy Łodzi jest już dla mnie coraz mniej).

Do sprzętu nie przykładam specjalnej wagi. Powinien miec jedna zaletę - być niezawodny (o ile to tylko możliwe).
rower

Poważniejsze naprawy zapewnia mi
serwis