Mogiły i cmentarze z I wojny światowej
Gra terenowa Adventure Orient
(relacja)
relacje z innych imprez
cmentarze ...

Dzień pierwszy
8 listopada 2014r. (godz.7:48-14:30)

część południowa


Termin ustalony. Wśród zmieniających się prognoz pogody wybieram najbardziej optymistyczną. Rano prognozy niby potwierdzają się. Zachmurzone niebo i jedynie pojedyncze niemal niezauważalne krople deszczu, prawie suchy chodnik pod oknem. Jadę. Na początek odwiedzam najbliższy cmentarz przy ul. Rzgowskiej.

23. Łódź cmentarz św. Franciszka (3,8 km - godz.8:04)
To jeden z najmniejszych łódzkich cmentarzy. Odnalezienie grobów z I wojny światowej, ukrytych pod współczesnymi płytami nagrobnymi jednak nie jest tak oczywiste. Widok kolorowych krzewów rosnących po obu stronach kwatery pomaga trafić w odpowiednie miejsce na cmentarzu.


17. Kalino (14,8 - 8:39)
Zaniedbany skwerek na skraju wsi. Chyba niewiele osób wie, że 2 krzyże stoją na mogiłach sprzed 100 lat.

Kiedy opuszczam to miejsce pogoda zmienia się. Deszcz powoli gęstnieje. Jeżeli nie ma uzasadnionej przyczyny nie mam zwyczaju zawracać z raz rozpoczętej trasy. Przecież w każdej chwili pogoda może (musi) się poprawić. Ta złudna nadzieja pcha mnie do przodu przez niemal 100 km. Niestety, sprawdza się prognoza najbardziej pesymistyczna. Kropi, siąpi, pada. Intensywność opadów zmienia się zupełnie losowo. Nie przesadzajmy, nie jest aż tak źle - przecież nie leje.

10. Stara Gadka (21,5 - 9:02)
W tych okolicach toczyły się zasadnicze walki bitwy pod Łodzią. Jeden z największych, położony na malowniczym wzgórzu cmentarz wojenny kryje szczątki 2 tysięcy żołnierzy.


Omijam krajową 1-kę jadąc poznanym innym razem skrótem przez ogromne, opuszczone gospodarstwo ogrodnicze w Gospodarzu.

Inną przeszkodę - trasę szybkiego ruchu S-8 pokonuję najkrótszą drogą czyli przepustem pod drogą. Jest to jedyne suche miejsce na trasie.

32. Rydzyny (31,3 - 9:40)
Na skraju zadbanej współczesnej części cmentarza ewangelickiego po dłuższych poszukiwaniach odnajduję dwa niewielkie nagrobki. Później nauczę się, że prostych betonowych płyt nagrobnych często o niewielkich rozmiarach trzeba szukać spoglądając niemal pod nogi.
13. Huta Dłutowska (35,4 - 9:56)
Przy leśnej drodze w środku lasu znajdują się 2 skromne, zadbane nagrobki. Jedyna pozostałość po cmentarzu wojennym. Jest wilgotno, ponuro, ciemno. Niezależnie czy jestem w lesie czy na otwartej przestrzeni dzisiaj mój aparat domaga się włączenia lampy błyskowej.
29. Pawlikowice (38,7 - 10:12)
Cmentarz wojenny z dostrzegalnym wśród traw i liści układem mogił, nagrobkami i "lasem" współczesnych drewnianych krzyży.
28. Pabianice (47,2 - 10:41)
Duży cmentarz miejski. W którym miejscu znajduje się przejście pomiędzy nowym i starym cmentarzem? Pomimo, ze nie nauczyłem się jeszcze szybkiego korzystania z GPS-a to na pojedynczy nagrobek trafiam niemal bezbłędnie.
6. Chechło II (53,0 - 11:03)
Na niewielkim cmentarzu ewangelickim odnajduję 5 wysokich nagrobków.
8. Dobroń (57,3 - 11:35)
Na prawo od skrzyżowania cmentarnych alei odnajduję odwrócony "plecami" wysoki głaz upamiętniający niemieckiego oficera.
39. Wymysłów-Piaski (65,1 - 11:56)
Duży cmentarz wojenny ukryty w lesie. Miejsce dobrze znane. Tu znajdował się punkt wiosennej OrientAkcji.
Od kolejnego cmentarza dzieli mnie w linii prostej zaledwie 1,5 km. Musze jednak szukać "dziury" w szpalerze wiejskich pól, zabudowań i płotów. Kiedy obok pasących się krów docieram do asfaltowej drogi nie mam pojęcia w którą stronę pojechać by znaleźć drogę na cmentarz. Niezbyt starannie oglądam mapę i zaliczam największą dzisiaj chociaż zaledwie kilkukilometrową wtopę. Przedzieram się przez krzaczasty las, pokonuję błotnisty rów i odcinek trudno przejezdnej łąki. Wreszcie z daleka widzę czerwony niszczejący mur otaczający cmentarz.

40. Wysieradz (70,0 - 12:40)
Zwiedzam porośnięte gęsto krzakami wnętrze cmentarza w poszukiwaniu jakichkolwiek wojennych pozostałości. Poza kilkoma nagrobkami w pobliżu wejścia nic interesującego nie znajduję. Padający deszcz zalewa okulary, mapa zamaka na krawędziach. Nie moge jej ruszyć by sprawdzić jakie oznaki wojennej kwatery sfotografował tu Piotrek twórca trasy Adventure Orient.
Szukając pozytywów "mokrej pogody" zastanawiam się co jest lepsze: Z jednej strony nie ma suchych nieprzejezdnych piachów, z drugiej czuję jak piaszczysta, błotnista maź zasysa koła mojego roweru. Miejscami wody jest tak dużo, że Sachara zamienia się w Wenecję.


41. Zalew (76,6 - 13:02)
Zwieńczony krzyżem, porośnięty drzewami i krzakami kopiec to miejsce, które znałem od dawna. Teraz dowiaduję się, że kryje prochy żołnierzy I wojny światowej a być może również żołnierzy napoleońskich.

2. Bechcice (80,4 - 13:31)
Dobrze zachowany cmentarz ewangelicki z kwaterami wojennymi położony jest na wzgórzu wznoszącym się tuż obok wioski. To kolejny obiekt poznany podczas wspomnianego już rajdu na orientację.
9. Florentynów (84,4 - 13:40)
Po istniejącej tu kwaterze wojennej zachował się tylko pojedynczy głaz.
30. Porszewice (87,6 – 13:55)
Kilka kilometrów dalej na ukrytym w środku lasu wzgórzu odnajduje jedną nagrobną płytę.
18. Konstantynów Łódzki (91,5 – 14:10)
Na zapełnionym grobami cmentarzu rzymskokatolickim zachowały się jedynie dwa nagrobki żołnierzy armii carskiej. Na jednej z tablic odczytuję polskie nazwisko Jan Kraszewski.
19. Konstantynów Łódzki - Srebrna (94,8 - 14:30)
Omijając główną drogę do Łodzi docieram do kościoła w Srebrnej. Przez kraty ogrodzenia udaje mi się zrobić fotkę dwoch tablic wmurowanych w ściany dzwonnicy.
Chociaż do zmroku pozostało jeszcze co najmniej 2 godziny, chociaż mam chęci jechać dalej muszę zakończyć dzisiejszą przygodę z Adventure Orient. Pada deszcz, jednak przyczyna jest bardziej prozaiczna z deszczem ściśle związana - "skończyła mi sie mapa". Każda próba przełożenia rozmokniętej na brzegach mapy na drugą stronę może zakończyc się tragedią czyli jej zniszczeniem. Kończę, by wrócić tu za kilka dni i kontynuować jazdę po cmentarzach z I wojny światowej. Miejsce w którym jestem się do tego doskonale nadaje, bo znajduje się blisko - prawie na granicy Łodzi.


Statystyka trasy (dzień I):

dystans - 95 km
przewyższenie - 140 m

Statystyka jazdy:

Czas trasy - 6 godz. 42 min
Czas jazdy - 5:38
Postoje - 1:04
V śr - 16,8
V max - 33,1
Odwiedzone miejsca - 17

Dzień II (10.11.2014r.) - część północna

<<== cmentarze ...